Pójdźmy wszyscy do stajenki…

Przed świętami Bożego Narodzenia tradycyjnie w kościołach budowane są szopki. Powstają również przy wielu świątyniach. Ich zadaniem jest przypominanie nam o niezwykłym wydarzeniu – narodzinach Syna Bożego, Jezusa Chrystusa. 

W tym roku szopka ustawiona została również w Tuligłowach, przy kościele parafialnym, na ołtarzu polowym, tzw. Wieczerniku.

Pomysł jej wykonania zrodził się w Stowarzyszeniu na początku tego roku. Prace nad jej wykonaniem trwały od listopada. Postacie Świętej Rodziny, mędrców, pasterzy i aniołów oraz zwierzęta namalowała pani Anna Ciećko. Stajenkę wykonał Piotr Kuźma, a prace montażowe: Wojciech Wańkowicz, Piotr Kuźma z synami Tomaszem i Pawłem.

Z historii szopki.

Korzeni szopki bożonarodzeniowej należy doszukać już w roku 330. Wtedy to cesarzowa Helena poleciła, by w grocie w Betlejem, wybudować marmurowy żłóbek, upamiętniający narodziny Syna Bożego. Pomysł zaakceptował św. Hieronim. Zaczęto inscenizować przyjście na świat Jezusa. Kilka lat później, około 397 r. grota przebudowana została na stajenkę, w której umieszczono rzeźby Świętej Rodziny i pastuszków. W ówczesnej szopce znalazły się również pasące się obok żywe zwierzęta. Tak przedstawiona szopka bożonarodzeniowa bardzo szybko stała się popularna, szczególnie za sprawą odwiedzających ją pielgrzymów. Zwyczaj dotarł do  Rzymu, gdzie spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem. Podobną szopkę ustawiono w bazylice Matki Bożej Większej.

Przez długi czas za pomysłodawców szopki uznawano cesarzową Helenę i św. Hieronima. Ostatecznie autorstwo bożonarodzeniowej szopki przyznaje się św. Franciszkowi z Asyżu. W 1223 r., po otrzymaniu pozwolenia od papieża Honoriusza III, święty Franciszek w pustelni Greccio przygotował niezwykłą inscenizację wydarzeń mających miejsce w noc Narodzin Syna Bożego. Na terenie pustelni ustawione zostały żłóbek oraz żywe zwierzęta, a całość oświetlały zapalone świece i pochodnie. Św. Franciszek zwołał okolicznych mieszkańców i przy żłóbku odprawiona została Msza Święta.

Elementy wprowadzone przez św. Franciszka, szybko zyskał na popularności w niemal każdym zakątku Europy. Był szczególnie propagowany przez zakony Franciszkanów i Dominikanów.

W Polsce szopki powstawały już w XIII w. Początkowo przygotowywaniem ich zajmowali się wyłącznie zakonnicy, jednak z czasem zwyczaj ten zaczął przypadać w udziale także osobom świeckim. 

Świąteczna szopka, obecna jest w tradycji Świąt Bożego Narodzenia zarówno pod postacią miniatury, jak również w rzeczywistym rozmiarze. Przedstawiana jest zazwyczaj w formie stajenki, czasem w postaci jaskini lub groty.

Nie sposób nie wspomnieć o tzw. szopce krakowskiej. Bogato zdobione swą architekturą nawiązują bezpośrednio do zabytków Krakowa. Pierwsze szopki krakowskie datowane są na drugą połowę XIX w. Twórcami tej oryginalnej tradycji są murarze z przedmieść Krakowa. Wykonywane były szopki małe o nieruchomych figurkach przeznaczone na sprzedaż dla mieszkańców Krakowa oraz duże szopki wigilijne, w formie przenośnych teatrzyków z lalkami - kiełkami.