W hołdzie poległym podczas II wojny światowej 

9 marca 1943 r. na plebanii w Tuligłowach został zamordowany ks. Władysław Selwa. 11 marca 2018 r. uczczono pamięć jego oraz wszystkich mieszkańców Tuligłów, którzy w różnych okolicznościach II wojny światowej stracili życie, broniąc Ojczyzny.

Ks. proboszcz Mariusz Marciniec odprawił Mszę Św. w intencji księdza Selwy, a po sumie przedstawiciele Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Tuligłów oraz uczniowie Szkoły Podstawowej im. ks. Bronisława Markiewicza złożyli kwiaty, zapalili znicze, modlili się za zmarłych poległych podczas II wojny światowej oraz odśpiewali pieśń „Boże coś Polskę”.

W Tuligłowach od kilku lat ożywiła się pamięć o Księdzu Selwie zamordowanym przez hitlerowców. Co roku w rocznicę Jego śmierci odprawiana jest Msza Św. i odbywa się krótka uroczystość patriotyczna na cmentarzu parafialnym, gdzie został pochowany.

Wojna zebrała o wiele większe żniwo w sąsiednich Czelatycach i Rokietnicy. Tam doszło do pacyfikacji mieszkańców. Podobny los miał spotkać Tuligłowy. Jak wspominają najstarsi mieszkańcy wioski, do budynku szkoły (dziś już nie istnieje) sprowadzono wielu mężczyzn, którym groziło rozstrzelanie. Modlitwa ówczesnego proboszcza parafii i ludzi zgromadzonych przed Cudownym Obrazem Matki Bożej ocaliła ich. Pobici dotkliwie wrócili do domów.