Dziś do Betlejem trzeba nocą iść…

Dziś do Betlejem trzeba nocą iść,

bo narodzenia czas wypełnił dni,

tam gdzie stajenka razem z bydlątkami

leży dzieciąteczko i na sianku śpi…

Królowie, mikołaje, pasterze, śmierć, anioły i diabły. Do rudołowickiego Betlejem 22 grudnia przybyli kolędnicy z Jarosławia i okolic. Wśród nich byli przedstawiciele Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Tuligłów.

Betlejemskie Światełko Pokoju przekazali jarosławscy harcerze, a kolędnicy zanieśli je mieszkańcom Bystrowic i Rudołowic.

W Bystrowicach, po gościnnym przyjęciu przez Koło Gospodyń Wiejskich i strażaków z OSP dołączyli miejscowi kolędnicy.

Wędrówka do Betlejem jest podtrzymaniem wieloletnich tradycji kolędniczych. W tym roku miała również element patriotyczny związany ze 100-leciem odzyskania przez Polskę niepodległości. Do szopki przyniesiona została kilkumetrowa bało-czerwona flaga, a tuż przy szopce odśpiewany został hymn narodowy.

Radosnemu spotkaniu z mieszkańcami Rudołowic towarzyszyło kolędowanie przy akompaniamencie akordeonu.